A PHP Error was encountered

Severity: Notice

Message: Only variable references should be returned by reference

Filename: core/Common.php

Line Number: 239

Franciszkanie w Toruniu
Środa, 8 maja 2024
Przeczytaj komentarz do Ewangelii na dziś i dzisiejsze czytania.

Aktualności » XXII ŚWIATOWY DZIEŃ CHOREGO

We wtorek 11 lutego 2014r. przypada wspomnienie NMP z Lourdes i XXII Światowy Dzień Chorego.
Z tej okazji zapraszamy do naszego kościoła chorych, cierpiących fizycznie i duchowo, a także osoby strasze i pracowników Służby Zdrowia.
O 10.00 Różaniec św. w kaplicy MB Podgórskiej oraz okazja do Spowiedzi św.
O 10.30 uroczysta Msza św. w intencji Chorych, opiekujących się Chorymi oraz Slużby Zdrowia, połączona z udzielaniem Sakramentu Chorych, a po Mszy św. błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem na sposób „lurdzki".
Po zakończonych uroczystościach w kościele zapraszamy Chorych na poczęstunek do naszego franciszkańskiego klasztoru przygotowany przez Parafialny Zespół Caritas i Żywy Różaniec z naszej Parafii.
Bardzo prosimy rodziny, sąsiadów i znajomych, aby pomogli Chorym wziąć udział w tych uroczystościach, w to ich szczególne święto.


PAPIESKIE ORĘDZIE NA ŚWIATOWY DZIEŃ CHOREGO 2014

Drodzy bracia i siostry,

1. Z okazji XXII Światowego Dnia Chorego, którego temat w tym roku brzmi "Wiara i miłosierdzie: «My także winniśmy oddać życie za braci» (1 J 3,16), zwracam się szczególnie do chorych i tych wszystkich, którzy zapewniają ich opiekę i leczenie. Kościół widzi w was, drodzy chorzy szczególną obecność cierpiącego Chrystusa. Tak się dzieje: obok, a w rzeczywistości w obrębie naszego cierpienia jest cierpienie Chrystusa, który wraz z nami niesie jego ciężar i objawia jego sens. Kiedy Syn Boży wstąpił na krzyż, zniszczył samotność cierpienia i oświecił jego ciemności. W ten sposób stajemy przed tajemnicą miłości Boga względem nas, która napełnia nas nadzieją i odwagą: nadzieją, ponieważ w Bożym planie miłości, także noc cierpienia otwiera się na światło paschalne; a odwagą, by stawiać czoło wszelkim przeciwnościom w Jego towarzystwie, zjednoczeni z Nim.

2. Syn Boży, który stał się człowiekiem nie usunął z ludzkiego doświadczenia choroby i cierpienia, ale przyjmując je w sobie, przekształcił je i przywrócił im właściwym wymiar. Właściwy wymiar, ponieważ, nie mają już one ostatniego słowa, którym od tej pory jest nowe życie w pełni; przekształcił, bo w jedności z Chrystusem z negatywnych mogą stać się pozytywnymi. Jezus jest drogą, i wspierani Jego Duchem możemy Go naśladować. Tak jak Ojciec dał Syna z miłości, a Syn oddał siebie z tej samej miłości, podobnie i my możemy miłować innych tak, jak Bóg nas umiłował, dając swoje życie za braci. Wiara w dobrego Boga staje się skutecznością, wiara w Chrystusa Ukrzyżowanego staje się siłą miłości aż do końca, i to nawet naszych nieprzyjaciół. Dowodem prawdziwej wiary w Chrystusa jest dar z samego siebie, pokrywający się z miłością bliźniego, zwłaszcza tych, którzy na nią nie zasługują, osób cierpiących, czy usuniętych na margines.

3. Na mocy chrztu i bierzmowania jesteśmy powołani, by upodabniać się do Chrystusa, Miłosiernego Samarytanina wszystkich cierpiących. "Po tym poznaliśmy miłość, że On oddał za nas życie swoje. My także winniśmy oddać życie za braci" (1 J 3,16). Kiedy z czułością podchodzimy do osób potrzebujących leczenia, to niesiemy nadzieję i uśmiech Boga w przeciwieństwa świata. Kiedy stylem naszego działania staje się wielkoduszne poświęcenie dla innych, to tworzymy przestrzeń dla Serca Chrystusa i jesteśmy nim rozpaleni, wnosząc w ten sposób nasz wkład do przyjścia Królestwa Bożego.

4. Naszemu rozwojowi w czułości, w miłosierdziu naznaczonym szacunkiem i delikatnością, pomaga wzór chrześcijański, ku któremu pewnie trzeba kierować nasze spojrzenie. Jest to Matka Jezusa i nasza Matka, bacznie wsłuchująca się w głos Boga oraz potrzeby i trudności swych dzieci. Maryja, pobudzona Bożym miłosierdziem, które w niej staje się ciałem, zapomina o sobie i pospiesznie wyrusza w drogę z Galilei do Judei, aby zobaczyć się z swoją krewną Elżbietą, wstawia się u swego Syna na weselu w Kanie, gdy widzi, że brakuje wina na godach, niesie w swoim sercu przez całą swoją pielgrzymkę życiową słowa starca Symeona, który zapowiedział, że miecz przeniknie Jej duszą i mężnie trwa u stóp Jezusowego krzyża. Ona wie, jak pokonuje się tę drogę i dlatego jest Matką wszystkich chorych i cierpiących. Ufnie możemy się do Niej uciekać z synowskim oddaniem, będąc pewnymi że będzie nam pomagać, wspierać nas i że nas nie opuści. Ona jest Matką Chrystusa zmartwychwstałego: trwa przy naszych krzyżach i towarzyszy nam na naszej drodze ku zmartwychwstaniu i życiu w pełni.

5. Święty Jan, uczeń, który wraz z Maryją stał u stóp krzyża, prowadzi nas z powrotem do źródeł wiary i miłości, do serca Boga, który "jest miłością" (1 J 4,8.16), i przypomina nam, że nie możemy kochać Boga jeśli nie miłujemy braci. Kto stoi pod krzyżem z Maryją, uczy się kochać tak, jak Jezus. Krzyż jest "pewnością wiernej miłości Boga do nas. Miłości tak wielkiej, że wchodzi w nasz grzech i go przebacza, wchodzi w nasze cierpienie i daje nam siłę, aby je znosić, wchodzi także w śmierć, aby ją zwyciężyć i nas zbawić....Krzyż Chrystusa zachęca także, abyśmy dali się zarazić tą miłością, uczy nas zatem patrzeć na bliźniego zawsze z miłosierdziem i miłością, zwłaszcza na tych, którzy cierpią, którzy potrzebują pomocy" (Droga Krzyżowa z młodzieżą, Rio de Janeiro, 26 lipca 2013 r.)

Zawierzam ten XXII Światowy Dzień Chorego wstawiennictwu Maryi, aby pomogła ludziom chorym przeżywać swoje cierpienie w jedności z Jezusem Chrystusem i wspierała tych, którzy się nimi opiekują. Wszystkim chorym, pracownikom służby zdrowia i wolontariuszom z serca udzielam Apostolskiego Błogosławieństwa.

Papież Franciszek
 

CELEBRACJA SAKRAMENTU NAMASZCZENIA CHORYCH

Sakrament namaszczenia chorych może przyjąć wiemy Kościoła katolickiego, który po osiągnięciu używania rozumu, znajdzie się w niebezpieczeństwie śmierci na skutek choroby lub starości i nie trwa uparcie w grzechu ciężkim. W przypadku osoby pozbawionej świadomości należy mieć moralną pewność, że wcześniej posiadała ona takie pragnienie. Jeśli chory po wyzdrowieniu znowu ciężko zachoruje lub jeśli w czasie trwania tej samej choroby niebezpieczeństwo stanie się poważniejsze, wskazane jest ponowne udzielenie sakramentu (por. kann. 1003-1007, KPK).

Szafarzem sakramentu jest kapłan, który namaszcza świętym olejem dłonie i czoło chorego oraz wypowiada słowa przepisane w księgach liturgicznych.

Akt ten ma zawsze charakter wspólnotowy i wyraża łączność z chorym całego Kościoła, który wspiera go w zmaganiach ze słabością, niosącą zagrożenie dla duszy i ciała.
Dlatego jest wskazane, aby podczas udzielania sakramentu chorych byli obecni członkowie jego rodziny, znajomi i inni wierni.


SKUTKI SAKRAMENTU NAMASZCZENIA CHORYCH

Katechizm Kościoła Katolickiego naucza, że pierwszą łaską sakramentu namaszczenia chorych są umocnienie, pokój i odwaga, by przezwyciężyć trudności związane ze stanem ciężkiej choroby lub ograniczenia wynikające ze starości. Ta łaska jest darem Ducha Świętego, który odnawia ufność i wiarę w Boga oraz umacnia w walce z pokusami złego ducha, takimi jak zniechęcenie i trwoga przed śmiercią (por. Hbr 2, 15). Wsparcie Pana Boga ma prowadzić chorego do uzdrowienia duszy, a także do uzdrowienia ciała. Ponadto "jeśliby popełnił grzechy, będą mu one odpuszczone" (Jk 5,15; Por. Sobór Trydencki: DS 1717).

Przez łaskę sakramentu namaszczenia chorych człowiek otrzymuje także siłę i dar głębszego zjednoczenia z męką Chrystusa. Jego cierpienie otrzymuje w ten sposób nowe znaczenie - staje się uczestnictwem w zbawczym dziele Jezusa (por. KKK, 1521). Chorzy, którzy przyjmują ten sakrament, „przysparzają dobra Ludowi Bożemu” (LG 11).

Sakrament namaszczenia chorych jest także przygotowaniem do przejścia do życia wiecznego. Umacnia chrześcijanina w ostatnim boju przed wejściem do domu Ojca (por. KKK, 1523).

2014-02-11

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce. OK