Historia » Historia Obrazu Madonny Podgórskiej
Kościołowi i klasztorowi podgórskiemu poświęcono sporo publikacji, artykułów i książek. Autorów interesowała historia fundacji, architektura i wystrój. Mniej zajmowano się, jak zauważa Peter Machala *1, wyposażeniem świątyni.
Podgórski kościół zawdzięcza swoje istnienie oo. Franciszkanom, a ich duchowość zadecydowała o wyglądzie, wyposażeniu i wystroju świątyni. Pomimo trudności, takich jak wojna ze Szwedami (zajęli Toruń i Podgórz) oraz śmierci fundatora - Stanisława Sokołowskiego, kasztelana bydgoskiego i dybowskiego, 22 czerwca 1659 roku nastąpiła konsekracja kościoła *2. Ojcowie franciszkanie działali na Podgórzu do 1832 roku, gdy decyzja króla pruskiego zmusiła ich do opuszczenia kościoła i klasztoru. Powrócili po 155 latach w 1987 roku, gdy Prymas Polski, kardynał Józef Glemp przekazał im w Toruniu - Podgórzu placówkę duszpasterską.
Franciszkanie - reformaci rygorystycznie przestrzegali zasady ubóstwa. Znalazło to odzwierciedlenie także w sposobie wyposażenia wnętrz sakralnych. Sprawy te były dokładnie regulowane statutami - podstawowymi prawami reformatów. „Już na przestrzeni XVII wieku w statutach sprecyzowano na przykład rodzaj materiału, z którego wykonywać należało poszczególne elementy wyposażenia (zalecano drewno dębowe), sposób ich ozdabiania (elementy wykończeniowe - [snycerskie] można było robić z innych rodzajów drewna, lecz bez ich pozłacania), ustalono także miejsce usytuowania ołtarza głównego..." *3. Peter Machala zwraca uwagę, iż w doskonaleniu rozwiązań najlepiej oddających charakter programowy ubóstwa reformaci wypracowali rodzaj wyposażenia modelowego świątyni. Postanowiono ścisłą unifikację. Np. w ołtarzu głównym należało umieścić wizerunek Krzyża Świętego z ustawionymi po bokach posągami Marii Panny i św. Jana Ewangelisty. „Duchowość franciszkańska przedstawia krzyż nie jako narzędzie naprawy win i zadośćuczynienia za złamanie prawa, ale jako wyraz najwyższej miłości i zwrócenia się Boga ku człowiekowi..." *4. W pierwszej parze ołtarzy bocznych „ołtarz Najświętszej Dziewicy Marii, Patronki Naszego Zakonu, czczonej pod imieniem Niepokalanie Poczętej, oraz ołtarz świętego Naszego Ojca Franciszka..." *5.
A jak jest w podgórskim kościele? W pierwszej parze ołtarzy widnieje figura św. Franciszka i św. Antoniego. Obecność św. Antoniego w tym ołtarzu tłumaczyć można poszanowaniem lokalnej tradycji - na tym miejscu ołtarz znajdował się już w czasie konsekracji kościoła *6.
Na ołtarz Najświętszej Marii Panny została przeznaczona osobna kaplica (w północnej nawie), za ołtarzem Zaślubin Marii. Cała północna strona nawy zyskała charakter maryjny. „Odmienność koncepcji tematycznej ołtarza tkwi natomiast w tym, że nie ma w nim nakładających się na siebie i ujmujących z każdej strony główne przedstawienia wątków franciszkańsko - kaznodziejskich. Zastąpiono je wątkami motywowanymi wyłącznie tematyką maryjną" *7.
Do kaplicy można wejść po szerokich schodach, pod kaplicą mieści się krypta grobowa (obecnie wykorzystywana w okresie wielkanocnym na Grób Pański). Ołtarz w kaplicy jest szeroki i bardzo wysoki, nastawa wypełnia prawie całą tylną ścianę. Pośrodku, w otoczeniu kanelowanych kolumn zakończonych kompozytowymi kapitelami znajduje się duży obraz Niepokalanej. Otaczają go ozdobne i szerokie snycerskie ramy zwieńczone rokokowym kartuszem z napisem sławiącym Maryję: MACULA NON EST IN TE. Po bokach ołtarza, przed kolumnami stoją figury aniołów, one również trzymają kartusze z inskrypcjami: PULCHRA UT LUNA oraz ELECTA UT SOL. W zwieńczeniu znajduje się drugi obraz - prezentacja rodowodu Maryi - tzw. ARBOR VIRGINIS ujęty w piękne, bogato zdobione ramy, nawiązujące do ram z obrazu Maryi Niepokalanej. Na gzymsie stoją małe putta oraz ozdobne wazony z kwiatami. Obrazy są późniejsze niż nastawa ołtarzowa, pochodzą z końca XVIII wieku (nastawa datowana jest w literaturze na lata 30 XVIII wieku).
Warto wspomnieć, że przy kościele oo. Franciszkanów od początków XIX wieku aż do 1938 roku działało Bractwo Mariackie (od 1831 r jako Bractwo Niepokalanie Poczętej N.M.P Królowej Polski). „Skupiało obywateli, którzy odbywali zebrania domowe, uczestniczyli w nabożeństwach w kościele, a także nosili baldachim podczas procesji eucharystycznych. Uważane było za kontynuację parafialnego bractwa św. Anny, zmiana nazwy nastąpiła po objęciu patronatu nad ołtarzem w kościele klasztornym." *8.
Badacze przyjmują autorstwo obrazów z kaplicy mało znanemu osiemnastowiecznemu malarzowi Kazimierzowi Łukaszewiczowi. Nazwisko jego znalazło się jednak w „Słowniku malarzów polskich" Edwarda Rastawieckiego *9. Zdaniem Jacka Tylickiego Łukaszewiczowi należy się miano malarza podgórskiego, gdyż większość znanych jego prac związana jest z kościołem na Podgórzu. Nie znamy daty jego urodzenia, wiadomo jest, że pochodził z Włocławka, a w Toruniu uczył się u malarza Johanna Georga, czyli Jana Jerzego Petri. Ok. 1788 roku namalował dla świątyni na Podgórzu (naszej świątyni) stacje Drogi Krzyżowej (podpis malarza i data widnieją na XIV stacji) *10. J. Tylicki ocenia Kazimierza Łukaszewicza następująco: „wydaje się ciekawą, charakterystyczną, archaizującą indywidualnością artystyczną" *11. Gwido Chmarzyński zwraca uwagę na zdolności kolorystyczne artysty, Kazimierz Ulatowski widzi zaś w malowidle ołtarzowym kaplicy "wpływ jednego z najlepszych bacciarelistów" *12.
Jerzy Domasłowski stwierdza podobieństwo obrazu Łukaszewicza ukazującego Marię Niepokalana do włoskiego pierwowzoru - obrazu Carlo Maratta (1625-1712). „Obraz podgórski pod względem kompozycji wyraźnie nawiązuje do wizerunku Niepokalanej z kościoła irlandzkich franciszkanów Sant' Isidoro w Rzymie, który namalował Carlo Maratta w 1653 r. (...) Obraz ów, dzięki przekazom graficznym cieszył się znaczną popularnością" *13. Był Licznie naśladowany w malarstwie i rycinach *14.
Jerzy Domasłowski zauważa też, że w stosunku do oryginału obraz podgórski jest odwrócony, stąd „leworęczność" Dzieciątka (Jezus na obrazie Łukaszewicza trzyma krzyż w lewej dłoni).
Obraz przedstawia Maryję trzymającą Dzieciątko Jezus. Matka Boża jest piękna, pełna gracji, ma łagodną twarz, opuszczone powieki. Jej szaty to: długa czerwona suknia, chusta na włosach, otoczona wstążką - przepaską widoczną spod chusty, błękitny płaszcz; na bosych stopach ma sandały. Głowę Maryi otacza jasność i wieniec z 12 gwiazd (nie ma ich w wizerunku Carlo Maratta). Zatem obraz Kazimierza Łukaszewicza przywoluje w patrzącym nań słowa Apokalipsy: „Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu" *15. Z ramienia, tuż za główką Dzieciątka spływa płaszcz Maryi, który oplata Ją jedną połą, a drugą powiewa z boku. Stopy Matki Bożej spoczywają na ziemskim globie, prawa przygniata łeb ohydnego węża - smoka z wywieszonym jęzorem, czyli szatana. Przed wężem widniej zerwane jabłko - symbol grzechu pierworodnego. Za stopami, co jest nietypowym rodzajem przedstawienia namalowano księżyc, z „rogami" opuszczonymi (zwykle przedstawiany był zgodnie z tekstem biblijnym, pod stopami), „bo z góry oświetla go słoneczna światłość Niewiasty Apokaliptycznej - Marii " *16.
Dzieciątko z obrazu, jasnowłose, nagie, przewiązane nieznacznie perizonium spogląda uważnie , z ukosa, jest poważne. W lewej ręce trzyma ozdobny krzyż, długim jego drzewcem godzi w oko smoka - węża.
„W wizerunku podgórskim poprzez gest Dzieciątka (...) podkreślono współdziałanie Marii i Chrystusa w dziele zbawienia, co ukazywano już w sztuce od XVI wieku. W ten sposób malowidło wyraża nie tylko ideę Niepokalanego Poczęcia Marii (...) lecz także czyni zeń wyobrażenie Matki Boskiej Zwycięskiej, pogromczyni zła, grzechu, herezji" *17.
Należy jeszcze poświęcić kilka słów tłu obrazu. Przedstawia ono grupy aniołów i putt rozmieszczone wśród obłoków. U dołu obrazu, po jego prawej stronie, jeden z aniołów wskazuje dłonią pokonanego smoka. Anioły, ten „dwór niebieski", „Boży posłańcy" to odbicie potęgi Najwyższego *18.
Ideę Niepokalanego Poczęcia wyraża również obraz górny z ołtarza NMP. Przedstawia klęczące postacie św. Joachima i św. Anny, rodziców Matki Bożej. Z ich piersi wyrastają dwie łodygi, które splatają się w jedną, zakończoną kwiatem lilii, a w nim znajduje się mała postać Marii. Maryja - dziecko w błękitnej sukni, z wiankiem kwiatków na głowie otoczona jest aniołami.
Z rozmów przeprowadzonych ze starszymi parafianami, pamiętającymi czasy Bractwa Mariackiego opiekującego się ołtarzem wynika, iż obraz Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny, zwany Madonną Podgórską otoczony był zawsze wielką czcią i kultem. Szczególnie uroczysty charakter miały eucharystie odprawiane przy ołtarzu, z okazji świąt Maryjnych.
- Peter Machala Barokowe wyposażenie kościoła Świętych Apostołów Piotra i Pawła na Podgórzu w Toruniu w świetle organizacyjno - prawnych uwarunkowań zakonu franciszkanów - reformatów, w: Rocznik Toruński, t29, r. 2002. str. 86
- Karola Ciesielska Topografia i historia kościołów Podgórza, w: Dzieje i skarby kościołów Torunia Podgórza, Toruń 2007, str. 22
- Peter Machala Barokowe wyposażenie.....
- o. Maksymin Tandek „Krzyż w duchowości franciszkańskiej" w: Dzieje i skarby kościołów Torunia Podgórza,
- Peter Machala Barokowe wyposażenie..... str. 97
- Peter Machala Barokowe wyposażenie..... str. 103
- Peter Machala Barokowe wyposażenie..... str. 104
- Jerzy Domasłowski Kościół świętych Piotra i Pawła i klasztor franciszkanów (dawniej reformatów) na Podgórzu w Toruniu, TNT, Toruń 2007, str. 76
- Jacek Tylicki Malarz Kazimierz Łukaszewicz i jego stacje „drogi krzyżowej" w: Dzieje i skarby kościołów Torunia Podgórza, Dom organizatora, Toruń 2007, str.148
- Jacek Tylicki Malarz Kazimierz Łukaszewicz i jego stacje „drogi krzyżowej"... str.148
- Jacek Tylicki Malarz Kazimierz Łukaszewicz i jego stacje „drogi krzyżowej"... str.158
- Jacek Tylicki Malarz Kazimierz Łukaszewicz i jego stacje „drogi krzyżowej"... str.152
- Jerzy Domasłowski Kościół świętych Piotra i Pawła i klasztor franciszkanów.. str. 74
- Jacek Tylicki Malarz Kazimierz Łukaszewicz i jego stacje „drogi krzyżowej"... str.154
- Apokalipsa 12, 1
- Jerzy Domasłowski Kościół świętych Piotra i Pawła i klasztor franciszkanów.. str. 73
- Jerzy Domasłowski .... str. 74
- o. Maksymin Tandek Krzyż w duchowości franciszkańskiej,w: Dzieje i skarby... str. 65